Kot Hipster pozazdrościł Kotu Lordowi debiutu na blogu i postanowił ukazać swoją niebanalną osobę szerszej publiczności. Ponieważ brzydzi się mainstreamem, zadaje szyku na oryginalnych kolczykach wkrętkach o średnicy 1,2cm. To prawdziwy indywidualista, który obserwuje zwyczajną rzeczywistość zza swoich okularów zerówek.
* Zdjęcie zostało zrobione najnowszym iPhonem. Równie dobry byłby stary Polaroid, ale o taki dzisiaj ciężko.
** Post nie zawiera lokowania produktu.
Pozdrawiam, Fringe :)
Bardzo do twarzy mu w tych okularach! Ma charakter :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
P.S. Widzę, że dziewczyny zaprosiły na moje wyzwanie, więc i ja wpadam z zachętą :)
http://asia-majstruje.blogspot.com/2013/07/niespodzianka-czyli-wyzwanie-4.html
Dziękuję za zaproszenia :) Postaram się coś na wyzwanie wykombinować ;)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga:)))0
OdpowiedzUsuń